Projekt „Zawołani po imieniu”, realizowany przez Instytut Pileckiego, upamiętnia Polaków zamordowanych za niesienie pomocy Żydom podczas II wojny światowej. Wśród tych bohaterów znalazł się również Jakub Tokarz, mieszkaniec Biedaczowa i to jemu poświęcona została kolejna uroczystość zorganizowana w ramach ww. programu. Współorganizatorem wydarzenia był m.in. Powiat Leżajski.
W uroczystości poprzedzonej mszą świętą udział wzięli: rodzina zamordowanego Jakuba Tokarza, pracownicy Instytutu Pileckiego na czele z p.o. dyrektora Karolem Madajem, Wicemarszałek Województwa Podkarpackiego Karol Ożóg, Członek Zarządu Powiatu Wanda Rakszawska-Stopyra, Wójt Gminy Leżajsk Krzysztof Sobejko, radny Sejmiku Województwa Podkarpackiego Marek Ordyczyński, reprezentanci parlamentarzystów, radni powiatowi i gminni, przedstawiciele duchowieństwa i służb mundurowych, Jednostka Strzelecka 2035 im. ppłk. Tadeusza Wyrwy-Furgalskiego w Leżajsku, uczniowie i nauczyciele ze Szkoły Podstawowej im św. Jana Kantego w Biedaczowie oraz mieszkańcy Biedaczowa i okolic.
Kluczowym momentem wydarzenia było odsłonięcie tablicy upamiętniającej Jakuba Tokarza, którego dokonały przedstawicielki rodziny zamordowanego i Karol Madaj.
Jakub Tokarz wraz z żoną Marią i sześciorgiem dzieci mieszkał w Biedaczowie. Rodzina prowadziła niewielkie gospodarstwo położone na skraju lasu. W maju 1942 roku w poszukiwaniu schronienia do gospodarstwa Tokarzów dotarł Hersch Rimler wraz z żoną Itą i trzema córkami: Ruchlą, Heną i Adelą. Niedługo później Ita i Adela opuściły domostwo, szukając schronienia w innym miejscu. Pozostała trójka ukrywała się w zabudowaniach gospodarczych.
W pierwszych dniach czerwca 1942 r., w wyniku donosu, do gospodarstwa Tokarzów przybyło dwóch niemieckich żandarmów z Leżajska. Podczas rewizji odkryli kryjówkę w stodole. Hersch wraz z córkami oraz Jakub zostali aresztowani i wywiezieni do Giedlarowej. Żydów zamordowano na miejscu, a Jakub trafił do Leżajska, gdzie po kilku dniach spędzonych w areszcie 11 czerwca 1942 r. został wyprowadzony na cmentarz w Leżajsku i zastrzelony przez niemieckich żandarmów. Ita i Adela również nie przeżyły wojny – zostały złapane i zamordowane przez Niemców wkrótce po opuszczeniu domu Jakuba Tokarza (szczegóły powyższej historii znajdują się w folderze przygotowanym przez IP do pobrania poniżej).
Za odwagę, bezinteresowność i poświęcenie Jakub Tokarz został w 1988 roku uhonorowany tytułem „Sprawiedliwego wśród Narodów Świata” przyznawanym przez Instytut Yad Vashem w Jerozolimie.
Uroczystość w Biedaczowie była wyrazem pamięci i wdzięczności wobec człowieka, który w czasach pogardy i nienawiści pozostał wierny wartościom dobra oraz człowieczeństwa.
Informację zamieściła: Natalia Nowicka
DRUKUJ 







Wydrukuj artykuł
Udostępnij artykuł na FB
Udostępnij przez email
Galeria zdjęć 
















